W Lublinie pojawił się futurystyczny obiekt, przypominający drzwi, łączący przechodniów w czasie rzeczywistym z Wilnem. Skąd taki pomysł i co ma symbolizować?
Przestrzeń miejska w Lublinie zyskała nowy, niebanalny obiekt. Na placu Litewskim został właśnie uruchomiony portal w kształcie okręgu, który w czasie rzeczywistym przenosi mieszkańców do tego, co aktualnie dzieje się w okolicy dworca kolejowego w Wilnie.
Inicjatywa ta ma na celu sąsiedzką integrację między miastami, ma jednoczyć po izolacji wywołanej przez pandemię koronawirusa. Jeszcze przed półtora roku mieszkańcy Lublina zwykli odwiedzać Wilno w dowolnym momencie. Nikt nie przypuszczał, że jednego dnia stanie się do po prostu niemożliwe.
Projekt zrealizowany został przez miasto Lublin przy udziale Urzędu Miasta Wilna, Fundacji Benediktas Gylys i Ośrodka Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych. Jak się okazuje nie będzie to instalacja na stałe. Fundacja Gylysa zapowiedziała, że ekrany zostaną w obecnych lokalizacjach tylko do 6 sierpnia. W tym czasie mają zostać zorganizowane polsko-litewskie koncerty i happeningi.